Uroczysta sesja Parlamentu stanu Rio Grande do Sul dla uczczenia 100-lecia odzyskania niepodległości Polski
Niecodzienne wydarzenie miało miejsce 23 listopada 2018 r. w Porto Alegre, w stolicy stanu w Rio Grande do Sul
Otóż po raz pierwszy w historii tego parlamentu poświęcona została uroczysta sesja dla uczczenia Polski oraz społeczności polonijnej w tym stanie. Poseł stanowy polskiego pochodzenia Mauricio Dziedricki był inicjatorem tego ważnego wydarzenia. Ceremoniał Parlamentu jest bardzo dokładny w przestrzeganiu swoich wewnętrznych reguł. Specjalnie na tę uroczystą sesję przyleciała ze stolicy Brasílii p. Marta Olkowska – p.o. ambasadora Polski w tym kraju. Pani poseł Małgorzata M. Gosiewska bezpośrednio z Warszawy przyleciała do Porto Alegrte, aby uczestniczyć w tych niecodziennych wydarzeniach parlamentarno-polonijnych. Niestety samolot krajowych linii spóźnił się o godzinę. Pomimo ścisłego regulaminu Parlamentu, udało się opóźnić prawie o godzinę rozpoczęcie sesji, aby pani poseł mogła uczestniczyć w jej posiedzeniu od samego początku. W sali posiedzeń Parlamentu można było spotkać przedstawicieli Polonii ze stolicy, jak też przybyłych z różnych jego regionów. Trzeba podkreślić, że z miasteczka Áurea, gdzie ponad 90% społeczności municypium stanowią potomkowie polskich osadników, przejechali ponad 400 km autobusem wraz prefektem, przedstawiciele tamtejszej Polonii. Zespół dziecięcy folkloru polskiego „Áuresovia” miał zaprezentować kilka polskich tańców regionalnych. Oczywiście, skoro mowa o zespole folkloru, nie mogło zabraknąć grupy zespołu polonijnego z Porto Alegre. Chociaż sesja odbywała się w ciągu dnia pracy, obecność Polonusów, jak też przedstawicieli instytucji stanowych świadczyła o doniosłości wydarzenia. Deputowany João Fischer – Fixinha przewodniczył otwarciu uroczystej sesji parlamentarnej. Powitał on obecne osobistości, które poproszono wcześniej do zajęcia miejsc przy stole prezydialnym. Podkreślił specjalnie przybyła z Polski p. Poseł Małgorzatę M. Gosiewską oraz p. Martę Olkowską z Ambasady w stolicy kraju. Po powitaniu wszystkich obecnych w Sali, przekazał głos deputowanemu Mauricio Dziedrickiemu. Polityk polskiego pochodzenia w swoim wystąpieniu wyjaśnił cel posiedzenia i zaprezentował najważniejsze wydarzenia z historii Polski, jej trudne momenty, jak też wolę i walkę o samostanowienie o swoim losie. Wyraźnie wzruszony wspomniał, że jego pradziadkowie przybyli do Brazylii. Wiele uwagi poświęcił, w swoim wystąpieniu, obecności polskich emigrantów w tym stanie i ich wkładzie w różnorodny rozwój tego południowego stanu. Podkreślał z dumą o swojej polskości i o trudzie kolejnych polskich pokoleń emigracyjnych, które będąc częścią społeczeństwa podtrzymują z dumą wartości i zwyczaje odziedziczone po swoich przodkach. Poseł mówił również, z dumą jako potomek emigrantów, o współczesnej, nowoczesnej, rozwijającej się Polsce, z której – tu apelował do obecnych Polonusów – winniśmy być dumni! Po wystąpieniu polityka została ogłoszona przerwa, aby zespoły folkloru mogły zaprezentować piękno polskich tańców regionalnych. Patrzyłem na twarz deputowanego, jak nie ukrywał swojego wzruszenia, widząc tańczące dzieci, a później dorosłych. Tutaj ceremoniał parlamentarny również uczynił wyjątek. Bowiem podczas ustalana programu posiedzenia, czas na prezentację miał być bardzo ograniczony, ale gościnność, serdeczność i wyrozumiałość odpowiedzialnych za Parlament przeszły nasze oczekiwanie. Po prezentacji artystycznej zabrała głos pani poseł Małgorzata Gosiewska. Tutaj również ceremonia został zawieszony, gdyż uprzednie prośby o włączenie do programu zabrania głosu polskiej posłanki nie było brane pod uwagę. Podkreślano nam, że ceremoniał tego nie przewiduje i nie mogą zmienić tradycji parlamentarnej. Przewodniczący sesji poprosił panią poseł M. Gosiewską o zabranie głosu. Można było podziwiać, że po tak długiej podróży z Warszawy do Porto Alegre, pani poseł wykazała swoją energię mówiąc o naszej walce o wolną, suwerenną Ojczyznę. Zabory przyczyniały się do emigracji Polaków poszukujących dla siebie miejsca w świecie, gdzie mogliby być wolnymi. W tamtym trudnym okresie dla Polaków, Brazylia otworzyła swoje granice przyjmując tysiące polskich osadników. To polscy emigranci tak chłopi, jak i w różnych dziedzinach aktywności poprzez swoją pracę odwdzięczali się Brazylii za jej gościnność. Pani poseł wymieniała niektórych bardziej zasłużonych Polaków dla tego kraju. Zaznaczyła również, że dzisiejsza społeczność polonijna ciesząca się aktywnym udziałem w życiu swojego kraju, nie zapomina jednak o swoich korzeniach. Polonia podtrzymuje swoje wartości, tradycje, jakie odziedziczyła po swoich przodkach. Podziękowała również Brazylii, a w szczególny sposób temu stanowi, za przyjmowanie naszych emigrantów. Wspomniała i wyraziła wdzięczność wobec Brazylii, która wspierała nasze dążenia do niepodległości. Pogratulowała także deputowanemu M. Dziedrickiemu wyboru do parlamentu federalnego i życzyła mu sukcesów, jak też, aby włączył się do grupy parlamentarnej Brazylia – Polska i by odwiedził nasz kraj! Wystąpienie pani poseł miejscowy duszpasterz polonijny tłumaczył na język portugalski! Na zakończenie uroczystej sesji dzieci z zespołu folkloru wniosły nasze polskie godło i wspólnie zaśpiewaliśmy patriotyczną pieśń. Była okazja do wymiany prezentów między parlamentarzystami, a także okazja do wspólnego zdjęcia. Następnie udaliśmy się do ogrodu parlamentarnego, gdzie przed popiersiem Papieża Jana Pawła II pani poseł M. Gosiewska złożyła wieniec biało-czerwonych kwiatów. Uczciliśmy wielkiego Polaka, który uczył nas patriotyzmu i nawoływał do właściwego korzystania z odzyskiwanej wolności Polski! Pozostały nam w pamięci niezapomniane wspomnienia tego ważnego politycznego i polonijnego świętowania odzyskania Niepodległości w Porto Alegre!
Świętowanie będziemy kontynuowali w niedzielę w stolicy tego stanu Rio Grande do Sul, gdzie żyje ponad 600 tys. osób polskiego pochodzenia!
|
|
|
